Po skomplikowanym procesie sądowym Sąd Apelacyjny w Gdańsku, Wydział Cywilny, orzekł, że naszym klientom – dwóm byłym menedżerom dużej spółki giełdowej – należy się odszkodowanie (tzw. odprawa) w łącznej wysokości 2,7 mln zł. Zanim udało się osiągnąć ten satysfakcjonujący werdykt konieczne było przeprowadzenie oddzielnego postępowania sądowego prowadzącego do ustalenia, że stosunek pracy menedżerów uległ rozwiązaniu z chwilą rezygnacji z pełnienia funkcji w zarządzie i wykazanie bezskuteczności zwolnienia dyscyplinarnego. Dochodzenie roszczenia sprowadzało się również do odparcia argumentów o działaniu na szkodę spółki, naruszeniu tajemnicy przedsiębiorstwa, a także twierdzeń o nieważności umów z menedżerami z powodu rzekomo wadliwego umocowania przewodniczącego Rady Nadzorczej do ich zawarcia.
